Kocia muzyka czyli Todos quieren ser un Gato Jazz

Na początku lat 70. na ekrany kin (nie wiem, czy także w Polsce) wszedł rysunkowy film Disney’a o kotach – ostatni, którego do produkcji skierował sam Walt Disney. W oryginale nosił tytuł The Aristocats, że niby koty to tacy arystokraci wśród domowych pupili. Polska wersja językowa nosi tytuł Aryskotraci. Ale my tu na Fiszce weźmiemy sobie na warsztat piosenkę z wersji hiszpańskojęzycznej, czyli z Los Aristogatos. Piosenka ta nosi tytuł Todos quieren ser un Gato Jazz i z jakiegoś powodu została nagrana (na nowo?) całkiem niedawno, bo w roku 2016, przez zjednoczone siły artystów iberoamerykańskich, którzy na co dzień występują oddzielnie, ale specjalnie dla kotów stworzyli ad hoc (powiedzmy że) jazzowe trio.

Pochodzący z Kolumbii pan Esteman występował już w naszym poczytnym kramiku z piosenkami i, chciałoby się powiedzieć, nie trzeba go przedstawiać. Towarzyszy mu dzisiaj pan Caloncho z Meksyku i pani Mon Laferte z Chile, zwana przeze mnie Amy Winehouse Antypodów. Będą się Państwa starali przekonać, że każdy, kto ma serce, w jego głębi marzy o byciu jazzowym kotem. Czy im się udało – zachęcam do dzielenia się wrażeniami w komentarzach.

todos-quieren-ser-un-gato-jazz

Quizás, quizás, quizás

Czasem już tak jest, że jedno by chciało, drugie się jeszcze zastanawia, a życie mija… O tym właśnie opowiada piosenka Quizás, quizás, quizás (Być może, być może…) czyli kolejny na Fiszce Babel klasyk muzyki hiszpańskojęzycznej. Napisał ją w 1947 r. kubański kompozytor Osvaldo Farrés, a potem już poszło…

Słowa są bardzo proste, w dodatku nie ma ich dużo, dlatego proponuję Państwu naukę piosenki w trzech krokach. W pierwszym, w wykonaniu niejakiej Niny Díaz, zapoznamy się ze słowami w języku hiszpańskim i tłumaczeniem na język polski:

quizas-quizas-quizas

 

W drugim kroku usłyszymy wykonanie Gaby Moreno (moje ulubione), z towarzyszeniem słów po hiszpańsku. Zachęcam do tworzenia duetu z wokalistką, choćby półgłosem. Gaby na pewno nie będzie miała nic przeciwko.

Po dwóch pierwszych krokach piosenkę znamy już praktycznie na pamięć, podpowiedzi nie są zatem potrzebne. W trzecim kroku towarzyszyć nam będzie YouTube-owy duet The Covers (czyli p. Pamela RomVel i p. David Galardi). Zarzucamy klimaty smoothjazzowe, przestawiamy się na pop podszyty country i śmiało, pełnym głosem, włączamy do śpiewania:

Uważny słuchacz zwrócił już zapewne uwagę, że pierwszy wers w wykonaniu Niny Díaz nieco różni od dwóch pozostałych wersji (jest niekanoniczny i jak dla mnie, ma nieco mniej sensu). Słuchaczom nieuważnym zwracam uwagę ja.