Piosenka na dwa głosy. Można by ją określić jako kontrowersyjną, bo na pewno są takie, które chętnie by posłuchały Alaina Delona mówiącego do nich takie czułe słówka.
Autor: Anna Szczerbak
Dernière danse – ostatni taniec w Paryżu
W poniższej piosence widać, że wiosna w Paryżu jest nie tylko przysłowiowo idylliczna, lecz potrafi przynieść zamęt – zarówno w zjawiskach atmosferycznych, jak i w uczuciach wrażliwych dziewcząt. Jednakże, jak wiemy z zupełnie innej piosenki, po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.
Gigi L’Amoroso
Rozpoczynamy prezentację klasyki francuskiej piosenki z II połowy XX wieku. Dalida, Włoszka urodzona w Egipcie, nagrała podczas swej kariery (jak twierdzi Wikipedia) ponad 500 piosenek po francusku. Pewnie nie zaprezentujemy wszystkich, ale kilka z nich weszło do kanonu światowej piosenki. Dalida zaś może zostać patronką fiszki Babel, jako że śpiewała w ośmiu językach.
„Gigi L’Amoroso” to jedna z najpopularniejszych piosenek Dalidy. W roku 1974 królowała na listach przebojów w 9 krajach.